czwartek, 19 sierpnia 2010

Czy naprawdę tego chcę ??

Zawaliłam swoimi napadami . Boje się stanąć na wagę . Strasznie się boję . I wiem do czego to następnym razem poprowadzi - prosto do toalety .
Boli mnie głowa i dostałam jeszcze nazwijmy to stanami przygnębienia . Mam tyle do zrobienia , a nic kompletnie nic mi się nie chce . Tylko najchętniej zwinęłabym się  pod kołdrą i poszła spać .
Boje się co będzie w roku szkolnym . Przecież nie mogę dać plamy . Będę się jakoś zmuszać . Może dostane jakiegoś przypływu energii ??? Wątpię , ale wszystko jest możliwe .
Męczące jest to wszystko . Może wam idzie lepiej . Na pewno . Będziecie moją motywacją .


5 komentarzy:

  1. Wcale nie idzie mi lepiej. Nawet rany na moim brzuchu nie dały spodziewanych efektów. Jutro wyjdę z domu na długo. Nie będę myśleć o jedzeniu. Kluczem jest hasło: będę się ograniczać. Muszę wmówić sobie, że jestem BARDZO chora. Sprowadzę brak apetytu. Jeszcze 13 dni do szkoły (czy może mniej?), a ja jestem w dupie. Rozumiem Cię jak nikt!

    OdpowiedzUsuń
  2. no tak, niedługo szkoła... dzięki tej myśli nie zawalam, tylko to mnie napędza. bo wiem, że jak będę żreć, to odbije się na wszystkim - na nastroju, na szkole, na ocenach. a ja muszę się starać, wszystko musi być tak jak sobie obmyśliłam.
    nie daj się, próbuj bez końca!

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety, ale ja na twoją motywacje się nie nadaje. Jednak masz we mnie wsparcie1 wierze w Ciebie, w siebie we wszystkich motylków,bo przeciez keidyś musi się udać. Trzymam kciuki słońce;**

    kasia
    www.idealdoll.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też nie idzie lepiej. Czuje się podle, bo zawalam na całej lini, ale ty chyba dobrze znasz ten stan, więc nawet nic nie mówię, bo cię jeszcze bardziej zdołuję. Wytrwałości! ;*
    Lwica. [www.przez-bol-do-piekna.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  5. ja w sumie idę pierwszy raz... liceum. tak strasznie zżera mnie ciekawość, uwielbiam zmiany!

    OdpowiedzUsuń