Kupie sobie Sudafed tak na początek , żeby nie czuć głodu . Szkoda mi trochę kasy , bo wolałabym sobie kupić coś innego . Na początek może 2 tabletki . Brałam w maju , ale za bardzo nie pomogło . Widocznie za bardzo się nie starałam . W szpitalu była dziewczyna (bulimiczka) i jej koleżanka przemyciła jej Sudafed . Nie jadła 5 dni , a później miała napad .
Skorzystałam z pewnej strony losertown i obliczyłam po jakim czasie schudnę do wagi 39 kg . Dopiero na początku września .
Postanowiłam też przygotować plan mojej diety i pewnych innych rzeczy .
Plan diety
1.Maksimum 600 kcal dziennie
3.Pory posiłków
- 150 kcal na śniadanie
- 300 kcal na obiad
- 150 kcal na kolację
3.Pory posiłków
- śniadanie: 6.30-9.00
- obiad: 13.00-15.00
- kolacja: 18.00-19.30
To chyba na tyle odnośnie diety . Macie mnie dziewczyny przypilnować ;)
Musze kupić jakiś suplement z wapniem , bo jem tyle żółtego sera .
Trzeba wziąć w garść i zacząć działać . Dlaczego sami sobie pobłażamy , a innym nie ?
Silna wola - trzeba samemu na nią zapracować . Podnosić się po porażkach i starać się stawiać małe kroczki . Wreszcie osiągnąć cel .
PS Dziękuje wam Motylki za wszystkie komentarze . Razem damy rade . Musimy.
Ja bym radziła Ci zrezygnować z sudafedu i inncyh tego typu leków. Wiem z doświadczenia że pięknie niszczą zdrowie.
OdpowiedzUsuńA plan diety 600 kcal dziennie - idealny i genialny :)
Powodzenia ;D
kg-w-dol.blog.onet.pl
Chciałabym tego nie brać , ale inaczej nie dam rady . Mam zamiar brać go tylko przez pierwsze 2 tygodnie diety . Później przyzwyczaję się do głodu , skurczy mi się żołądek .
OdpowiedzUsuńDamy radę, oczywiście, że damy radę!!
OdpowiedzUsuńPlan - super, podoba mi się :)
Sudafed mówisz... nie brałam go nigdy, boję się trochę, mnie mdli strasznie po occie jabłkowym i po nim nie chce mi się już jeść...
ale ten Sudafed to w jaki sposób dawkujesz..? W czym on pomaga? Jak działa?
Buziaki :*
faustin (existance)
sudafed to pseudoefedryna- bardzo silny stymulant (narkotyk), z którego się pędzi speeda.
OdpowiedzUsuńJuż nie jeden dostał po nim zawału, a widzę że z dragami nie masz doświadczenia.
O jakim zdrowiu tu mowa? Jesteś głodna, bo organizm domaga się energii do pracy. Od niedożywienia twoje ciało słabnie, mózg pracuje wolniej, a mięśnie zaczynają żreć same siebie.
To jak postąpisz zależy od ciebie, życzę ci tylko żebyś za rok miała siłę wstać z krzesła.