wtorek, 30 listopada 2010

Ostatnie słowa

Nie chce więcej marnować czasu na przejmowanie się wyglądem . Kończę z tym . Można powiedzieć , że w jakiejś części zaakceptowałam siebie . Mam nadzieję , że te czasy już nie wrócą . Chcę realizować swoje marzenia . Udoskonalać wewnętrzną siebie .

Żegnajcie ...


2 komentarze:

  1. Witaj Kochanie... ja wróciłam na swój stary blog http://my-exist.blog.onet. pl
    ... to dobrze, że postanowiłaś zawalczyć o siebie i być prawdziwie szczęśliwą.
    Nareszcie to zrozumiałaś! Życzę CI wiele szczęścia i wytrwalości na tej już dobrej drodze do normalnego życia :*:*
    faustin (existance)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra decyzja.

    To tyle.

    P.S. Pamiętaj tylko, że gdyby przyszła zmiana będę tutaj. I nie bój się swoich pragnień.
    Piękne zdjęcie, cudowne.

    OdpowiedzUsuń